Jednym z kluczowych aspektów stosowania kosmetyków jest przenikanie substancji aktywnej przez skórę. Możliwości takie daje właśnie nanotechnologia.
Standardowe kosmetyki działają tylko na powierzchni skóry, z kolei nanokosmetyki przenikają do głębszych warstw. Dzięki nanotechnologii duże cząsteczki z aktywnie działającymi substancjami można było zastąpić mikroskopijnej wielkości nanosomami, które idealnie trafiają w istotę problemu. U osób, np. z wypadającymi włosami oddziałują bezpośrednio na cebulki, u osób z trądzikiem- na gruczoły łojowe odpowiedzialne za nadprodukcję sebum.
Nanocząsteczki, nanosomy są to cząsteczki o średnicy nie większej niż 100 nm. Nanosom jest 200 razy mniejszy od ludzkiej komórki, dlatego też może przenikać przez naskórek i dostawać się do głębszych warstw skóry. Poza tym nanosomy wykorzystywane w kosmetyce mają tą zaletę, że mogą działać dłużej, uwalniając aktywne substancje przez kilkanaście godzin (nawet 15).
Korzyści wynikające z zastosowania nanostruktur w kosmetykach
*Systemy nośnikowe, jako katalizatory transportu przez naskórkowego, ułatwiają dyfuzję cząsteczek składników aktywnych kosmetyków przez błony komórkowe;
*Chronią substancje czynne przed działaniem czynników zewnętrznych, przez co umożliwiają wprowadzenie ich w głąb skóry w postaci niezmienionej;
*Są biozgodne, biodegradowalne i kompatybilne ze składnikami błon biologicznych;
*Zapewniają kontrolowane uwalnianie substancji aktywnej;
*Zwiększają rozpuszczalność substancji trudno rozpuszczalnych;
*Zapobiegają interakcjom pomiędzy różnymi związkami w danej formulacji;
*Umożliwiają przenoszenie substancji aktywnych w wyższych stężeniach zmniejszając jednocześnie skutki uboczne z tym związane, jak np. podrażnienie.
Poza DS Laboratories badania nad nowymi możliwościami wykorzystania nanotechnologii prowadzi gigant w produkcji kosmetyków- L’Oreal Paris. Od 2006 roku prowadzi zaawansowane badania nad wykorzystaniem nanokryształów stosowanych w produkcji cieni do powiek, umożliwiającymi otrzymanie efektu trójwymiarowości.
Lakiery do paznokci zawierające nanocząsti są trwalsze, a kremy pielęgnacyjne– skuteczniejsze, z tego względu, że ich substancje aktywne docierają tam, gdzie są najbardziej potrzebne.
Nanosomy wykorzystywane są również w produktach chroniących przed słońcem. Np. dwutlenek cynku lub tytanu, najczęściej spotykany składnik produktów przeciwsłonecznych, normalnie ma postać białych, tłustych cząstek, pozostawiających na skórze białe zabarwienie. Po zmniejszeniu do nanocząstek (30-50 nm) staje się przezroczysty i łatwo wchłanialny przez skórę, a jego właściwości odbijania promieni nie ulegają zmianie.
Na zakończenie dodam, że w 2005 roku Forbes przyznał nagrody dla 10 produktów powstałych na bazie nanotechnologii. Jedną z nich zdobył krem nowojorskiej firmy Bionova, przeznaczony dla konkretnej osoby, dopasowany do jej wieku, rasy, stanu skóry i warunków życiowych.
Tak więc nanokosmetyki to niespotykane dotąd możliwości pokonania największej dotychczasowej bariery, jaką była skóra, która nie przepuszcza dużych cząstek substancji aktywnych z kosmetyków.
Źródło tekstu: http://www.vitalab.pl/blog/2011/09/nanotechnologia-nanokosmetyki-%E2%80%93-czyli-przelom-w-kosmetologii.html;
http://biotechnologia.pl/kosmetologia/artykuly/nanokosmetyki,11487