Wiele systemów mikromechanicznych wykorzystuje materiały energetyczne do swojego działania. Na przykład samochodowa poduszka powietrzna napełnia się przy użyciu niewielkiej ilości paliwa stałego. Zespół twierdzi, że nowa technika pomoże sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na urządzenia energetyczne na poziomie mikro, które jest napędzane przez ciągłą tendencję do minimalizacji urządzeń.
Jeff Rhoads, profesor inżynierii mechanicznej i główny badacz projektu wyjaśnił, że technika ta tworzy materiał energetyczny in situ, łącząc dwa oddzielne komponenty podczas procesu drukowania. „Możemy mieć paliwo i utleniacz w dwóch oddzielnych zawiesinach, które są w dużej mierze obojętne. Następnie, dzięki tej niestandardowej drukarce atramentowej, możemy układać oba te materiały w specyficzny nakładający się wzór, łącząc je na substracie, tworząc nanotermit „.
Do (przechowywania) nanotermitu z dokładnością mikronów użyto specjalnie skonstruowanej drukarki atramentowej.
Maszyna, która jest w stanie precyzyjnie odkładać pikolitry materiału, utrzymuje w pozycji nieruchomej dyszę i przesuwa pod nią stopień, aby uzyskać dowolny wymagany kształt. „Stopień może poruszać się z dokładnością 0,1 mikrona, która jest w zasadzie tysięczną szerokością ludzkiego włosa”, powiedział Allison Murray, doktorant szkoły inżynierii mechanicznej w Purdue.
Murray dodała, że nanotermit wyprodukowany w procesie reaguje równie szybko i z taką samą siłą, jak termity stosowane w sposób tradycyjny. Spala się w 2500 Kelwinów. Generuje on dużo ilość ciepła i tworzy głośną falę uderzeniową.